Trener Marcin Prasoł o zakończeniu współpracy z Mieczysławem Agafonem: Powodem różnica zdań

Po dramatycznym meczu w Sosnowcu ROW Rybnik wywalczył trzy punkty w spotkaniu z Kotwicą Kołobrzeg. Ze zwycięstwa u boku trenera Marcina Prasoła nie mógł cieszyć się Mieczysław Agafon.

Obaj szkoleniowcy objęli ROW Rybnik po spadku drużyny do II ligi. Dobrze przepracowany okres przygotowawczy przełożył się na dobre wyniki zielono-czarnych w rundzie jesiennej. 
[ad=rectangle]
Po ośmiu kolejkach drugiej części sezonu Mieczysław Agafon przestał pełnić rolę asystenta w rybnickim zespole. Do rozstania doszło kilka dni po porażce ROW-u z Zagłębiem Sosnowiec, które wyszarpało wygraną w doliczonym czasie gry. - W naszej współpracy pojawiły się różnice i to było przyczyną rozstania. To była moja decyzja - komentuje trener Marcin Prasoł.

Piłkarze ze Śląska zdążyli podnieść się na pojedynek z Kotwicą Kołobrzeg, pewnie ogrywając outsidera (3:1). Rolę drugiego szkoleniowca pełnił Filip Surma- Dla nas to był mecz na pokazanie, że w Sosnowcu doszło do wypadku przy pracy. Nasza dyspozycja powoli jest coraz lepsza - zauważa opiekun trzeciej drużyny II ligi.

Komentarze (0)