Jasny cel Stalówki: "Walczymy o I ligę"

Stal Stalowa Wola w ostatniej kolejce zremisowała na własnym boisku z Zagłębiem Sosnowiec. Stalowcy po tym spotkaniu stanowczo stwierdzili, że będą walczyć o awans.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Piłkarze z Podkarpacia nie mogą być jednak zadowoleni z remisu, bowiem praktycznie przez całe zawody grali z przewagą jednego zawodnika. Do przerwy Stal po golu Tomasza Płonki prowadziła, ale chwila dekoncentracji zaraz po przerwie spowodowała, że rywale z Sosnowca zdobyli bramkę na wagę remisu. - Myślałem, że ten gol da nam zwycięstwo, ale niestety zdobywamy tylko jedno oczko. Niestety punkcik jest mizernym wynikiem skoro graliśmy w przewadze praktycznie przez cały mecz i graliśmy na własnym boisku - powiedział autor pierwszego trafienia w meczu.

Gracze ze Stalowej Woli przeważali przez całe zawody, stwarzali sobie sytuacje, ale nie potrafili postawić przysłowiowej "kropki nad i". Błąd na początku drugiej połowy okazał się bardzo bolesny. - Nie wiem co jest tego przyczyną. W szatni mobilizujemy się, mówimy sobie co mamy zrobić, a nie rozpocznie się dobrze druga połowa i tracimy gola. Mecz zaczyna się od nowa. Nie wiem czym to było spowodowane. Chcieliśmy wyszarpać trzy punkty. Sytuacji myślę, że było po równo, a w końcówce mogło się dla nas skończyć tragicznie, bo po strzale głową rywal pomylił się o centymetry. Nasze okazje nie było klarowne. Myśleliśmy, że wykorzystamy szansę i zbliżymy się do czołówki, która jednak ucieka. Zostało jeszcze kilka spotkań i liczymy, że w nich będziemy punktować i wskoczymy na podium - dodał.

Stalówkę czekają teraz trzy wyjazdy. Do końca rozgrywek zielono-czarni mierzyć się będą z teoretycznie łatwiejszymi rywalami. Jak pokazują wyniki w obecnym sezonie faworyt jest tylko na papierze, a boisko wszystko weryfikuje. - Nie ma znaczenia czy to jest wyjazd czy u siebie. Trzeba w każdym spotkaniu walczyć na całego. Teoretycznie teraz mamy potencjalnie słabszych rywali. O punkty wcale nie będzie łatwo - kontynuuje.

W najbliższy weekend Stal zagra w Kołobrzegu z Kotwicą. W meczu nie będzie mógł zagrać Płonka z powodu nadmiaru żółtych kartek. Stalowcy liczą, że znów zaczną wygrywać i powalczą o awans, o którym zaczęli w końcu głośno mówić. - Z Kotwicą nie zagram z powodu nadmiaru żółtych kartek. Na kolejne zawody z Puszczą Niepołomice będę już do dyspozycji trenera i jeśli dostanę szansę, to postaram się ją wykorzystać. Mamy w tym sezonie żeby zrobić w Stalowej Woli coś fajnego. Po to się wychodzi na boisko, aby grać o najwyższe cele, bo minimalizm nas nie interesuje. Walczymy o I ligę - zakończył Tomasz Płonka.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×