Kibice z całej Polski wpłacają środki dla syna zmarłego kibica z Knurowa
Nieco ponad tydzień po tragicznej śmierci kibica w Knurowie kibice Górnika Zabrze wciąż pamiętają o rodzinie zmarłego. Przeprowadzają obecnie m.in. zbiórkę pieniędzy dla syna Dawida Dziedzica.
Stowarzyszenie kibiców Torcida Górnik aktywnie wspiera rodzinę zmarłego kibica z Knurowa. Dawid Dziedzic, który podczas awantury na meczu Concordia Knurów - Ruch Radzionków wybiegł na murawę i został postrzelony z broni gładkolufowej przez jednego z policjantów osierocił syna, na rzecz którego kibice zbierają pieniądze.
Zbiórka, która rozpoczęła się w niedzielę - dzień po śmierci knurowianina - w dziewiątym dniu swojego trwania imponuje rozmachem. Na specjalnie założone subkonto kibice z całej Polski wpłacili już ponad 25 tys. złotych. A na tej kwocie na pewno się nie skończy.Wsparcie dla osieroconego 6-latka zadeklarował także Zbigniew Stonoga, który poinformował, iż zafunduje dla chłopca stypendium do ukończenia przez niego pełnoletności.
Szalikowcy Górnika na wyjazdowe spotkanie z Wisłą Kraków udali się w czarnych koszulkach, na znak żałoby po zmarłym kibicu. Wywiesili też transparent upamiętniający knurowianina.Pogrzeb tragicznie zmarłego Dawida Dziedzic ściągnął do Knurowa kibiców z całej Polski. Grób kibica utonął w kwiatach, a w oczy rzucały się m.in. wieńce złożone przez kibiców Legii Warszawa i Ruchu Chorzów, na co dzień nie żyjących z fanami z Zabrza w dobrej komitywie.
W prokuraturze w Gliwicach wciąż toczy się postępowanie w sprawie funkcjonariusza, którego kula śmiertelnie ugodziła szalikowca Concordii. Śledztwo toczy się pod kątem przekroczenia uprawnień oraz nieumyślnego spowodowania śmierci.