Sentymentalny powrót Łukasza Fabiańskiego

East News
East News

- Było trochę emocji przed meczem, ale kiedy wejdziesz na boisko, to skupiasz się na grze - mówił bohater poniedziałkowego spotkania z Arsenalem Łukasz Fabiański.

Polak zagrał po raz pierwszy na Emirates Stadium od momentu opuszczenia Arsenalu. Spisał się znakomicie i w większości mediów został uznany najlepszym piłkarzem meczu. Dziennikarze brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports przyznali mu świetną notę "osiem" (skala 1-10).
[ad=rectangle]
Występ "Fabiana" nieco bagatelizował Arsene Wenger. - Fabiański popisał się wspaniałą dyspozycją, ale w mojej ocenie strzały nie były trudne do obrony - przyznał Francuz.

- Było trochę emocji przed meczem, ale kiedy wejdziesz na boisko, to skupiasz się na grze. Jestem po prostu zadowolony z wyniku. Cała drużyna ciężko pracowała na to zwycięstwo. Arsenal dłużej utrzymywał się przy piłce, lecz gdy atakowaliśmy, to zawsze byliśmy groźni - dodał reprezentant Polski.

Swansea wygrała na Emirates Stadium 1:0 po golu Bafetimbiego Gomisa.

Komentarze (0)