W 2009 roku Felix Magath był u szczytu trenerskiej kariery, kiedy prowadzony przez niego VfL Wolfsburg wywalczył mistrzostwo Niemiec. Później było już tylko gorzej - słabe występy Schalke 04, zupełnie nieudany powrót do Wolfsburga i wreszcie kompromitujące miesiące w Fulham Londyn.
[ad=rectangle]
Magath nie tylko osiągał rozczarowujące wyniki, ale przede wszystkim był krytykowany przez piłkarzy za nietypowe metody pracy i kontrowersyjne sposoby karania zawodników. Nierzadko pojawiały się opinie, że piłkarze są zastraszeni i zestresowani, stwierdzono nawet, że jest "ostatnim dyktatorem w Europie", a jeden z graczy Fulham oskarżył go o "mentalne i fizyczne maltretowanie drużyny". Sporo do życzenia pozostawiały też decyzje trenera na rynku transferowym. Wiele z nich okazało się całkowitymi niewypałami.
18 września 2014 roku Magath został zwolniony z Fulham i trudno było spodziewać się, że znajdzie się klub chętnych, by zaoferować mu kontrakt. Od nowego sezonu 61-latek ma jednak poprowadzić Austrię Wiedeń, która w tych rozgrywkach przeżywa kryzys i zajmuje dopiero 7. pozycję w tabeli ligowej, podczas gdy jeszcze w edycji 2013/2014 brała udział w Lidze Mistrzów.
Dodajmy, że oprócz wymienionych już klubów Magath pracował począwszy od 1995 roku w Hamburgerze SV, 1.FC Nuernberg, Werderze Brema, Eintrachcie Frankfurt, VfB Stuttgart oraz Bayernie Monachium.