Marek Zub nie jest już trenerem PGE GKS-u Bełchatów!

Misja ratowania beniaminka przed spadkiem z ligi przerosła byłego szkoleniowca Żalgirisu Wilno. Pod jego wodzą Brunatni z meczu na mecz prezentowali się coraz gorzej.

Marcin Olczyk
Marcin Olczyk
Czarę goryczy działaczy jedynego w T-Mobile Ekstraklasie  klubu z województwa łódzkiego przelała kompromitująca porażka w Gliwicach. We wtorek PGE GKS Bełchatów przegrał z Piastem 3:6, a katem Brunatnych okazał się Kamil Wilczek, który zaaplikował rywalom cztery gole, ośmieszając przy tym kilkakrotnie całą formację defensywną przyjezdnych.
Marek Zub przejął broniący się przed spadkiem zespół pod koniec marca. Od tego czasu bełchatowianie pod jego wodzą w ośmiu meczach zdobyli zaledwie dwa punkty i obecnie zamykają tabelę ze stratą trzech punktów do ostatniego premiowanego pozostaniem w lidze miejsca. W tym czasie znakiem firmowym PGE GKS-u stały się koszmarne błędy, zwłaszcza w obronie, które kosztowały zespół wiele bramek i cennych punktów.

Umowa z Zubem została rozwiązana za porozumieniem stron. Środowy trening wyrównawczy poprowadzili trenerzy Andrzej Orszulak i Zbigniew Robakiewicz.

#dziejesiewsporcie: Kuriozalna decyzja sędziego
Źródło: sport.wp.pl
Czy PGE GKS Bełchatów dysponuje potencjałem sportowym dającym nadzieje na utrzymanie w lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×