Legia - Jagiellonia. Henning Berg o kontrowersjach: Sędzia miał rację

- Mogliśmy wygrać 3:0 albo 4:1. Widziałem powtórki ostatniej akcji i sędzia miał rację. Zgadzam się z jego decyzją - mówi po zwycięstwie nad Jagiellonią Białystok trener Legii Warszawa, Henning Berg.

Mistrzowie Polski po komplet punktów sięgnęli w kontrowersyjnych okolicznościach. Zwycięstwo Wojskowym zapewnił Orlando Sa po rzucie karnym w... ósmej minucie doliczonego czasu gry. Kilka chwil wcześniej sędzia Paweł Gil mógł wskazać na jedenasty metr pod drugim polem karnym, faulu na Przemysławie Frankowskim arbiter się jednak nie dopatrzył.
[ad=rectangle]

- Widziałem powtórki ostatniej akcji i sędzia miał rację. Zgadzam się z jego decyzją - podkreśla trener Berg. - Rzut karny dla nas został podyktowany słusznie. Jeżeli chodzi o sytuację z Przemysławem Frankowskim, była ona trudna do oceny. Kiedy zawodnicy szybko się obracają, trudno jest interpretować takie akcje. Widziałem wiele podobnych sytuacji i nigdy nie kończyły się one rzutami karnymi.

Norweg podkreśla, że jego zespół zasłużył na zwycięstwo. - Wypracowaliśmy sobie osiem, dziewięć bardzo dobrych sytuacji. Rywale mieli takich dwie albo trzy. Mogliśmy wygrać 3:0 albo 4:1 - nie kryje szkoleniowiec Wojskowych.

- To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - podsumowuje Berg. - Oczywiście ciężko utrzymać wysoki poziom grania przez dziewięćdziesiąt minut. Moi zawodnicy się jednak nie poddali i pokazali odpowiednią postawę. Zdobyliśmy w tym sezonie wiele goli w ostatnim kwadransie. Bramka strzelona w końcówce na pewno smakuje lepiej niż taka z dziesiątej minuty. Walka o mistrzostwo? Naciskamy Lecha, nigdy się nie poddamy.
[event_poll=52066]

Komentarze (22)
arekPL
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TYlko współczuć trenerom Bergowi , że farmazony wygłasza, Probierzowi, że musiał się ...napić. GIL powinien być odsunięty na 3 spotkania - niech odpocznie ! 
avatar
Mrówa
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sędzia ma zawsze rację, nawet jak jej nie ma i tu jest problem. Przy takim poziomie sędziowania nigdy nie będzie dobrze w tej lidze, zawsze ktoś będzie poszkodowany. Dopóki nie wprowadzą powtór Czytaj całość
avatar
niksfirefly
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja bez kozery powiem 5:0 albo 9:1 a co mi tam 
avatar
JOGKAL
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ale śmieszny trener chyba tylko on i ewentualnie napity lub naćpany Kosa widzieli tam karnego. Ciekawe kto odpowiada za wpuszczenie go w takim stanie do szatni 
avatar
bobek123
21.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panie prezesie zadanie zostalo wykonane ( sedzia gil)