- Chcę się definitywnie pożegnać z Kielcami. Mam jeszcze 2,5-letnią umowę, dlatego konieczne jest porozumienie klubów. Mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się już w poniedziałek - powiedział Brzyski w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
Być może 26-letni pomocnik pojawi się na pierwszym w tym roku treningu Korony, ale wszystko wskazuje na to, że nie zabawi już w Kielcach zbyt długo. Zainteresowane jego zatrudnieniem są bowiem: Jagiellonia Białystok, Polonia Bytom, Ruch Chorzów i Zagłębie Sosnowiec.
Najbliżej finalizacji transferu są Niebiescy, którzy już zadeklarowali chęc wykupienia piłkarza z Korony.