Dawid Kudła: Legia nie zasługuje na mistrzostwo
Legia Warszawa pokonała Pogoń Szczecin, ale na jej bramkarzu wrażenia nie zrobiła. Kudła wyjaśnił, z czego zatem wzięła się porażka.
Sebastian Szczytkowski
Portowcy chcieli pokazać w sobotnim meczu z mistrzem Polski, że nie są chłopcami do bicia w grupie mistrzowskiej. Od dwóch sezonów odgrywają w niej marginalną rolę i czysto statystycznie w sobotę niczego nie poprawili. Pogoń Szczecin zagrała poprawne spotkanie, ale nie wystarczyło to ani na zdobycie gola, ani na zapunktowanie.
Dawid Kudła wywalczył sobie miejsce między słupkami Pogoni Szczecin
Dzięki trzem punktom Legia pozostała poważnym kandydatem do mistrzostwa Polski. Część kibiców była zawiedziona stylem, który zaprezentowała w Szczecinie. Także na Kudle wrażenia nie zrobiła. - Gdy przyjeżdża Legia, to zawsze jest dreszczyk adrenaliny. Gra o tytuł mistrzowski, ale dla mnie na to nie zasługuje. Nie grają futbolu, który wskazywałby na to, że mogą być mistrzami. U nas nie grali rewelacyjnie i myślałem, że coś im strzelimy - ocenił Kudła.
Teraz szczecinianie sprawdzą siłę rażenia lidera T-Mobile Ekstraklasy Lecha Poznań. W stolicy Wielkopolski grać lubią i potrafią. - Na pewno zagramy o pełną pulę. Czy wystąpię ponownie? Wszystko zależy od trenera. Po sobocie wiadomo, że wypadnie ze składu tylko Sebastian Rudol za kartki, więc jakieś zmiany na pewno będą - zakończył.
źródło: pogonszczecin.pl