Lukas Podolski już 30-latkiem i na zakręcie kariery. Nieznana klubowa przyszłość Niemca

TVN Agency
TVN Agency

Lukas Podolski ukończył 30. rok życia i wydaje się, że najlepsze lata kariery ma już za sobą. Nie wiadomo, w jakim zespole gliwiczanin będzie występował w sezonie 2015/2016.

Międzynarodowa kariera Lukasa Podolskiego rozpoczęła się już w 2004 roku, kiedy Rudi Voeller, chcąc uprzedzić Polski Związek Piłki Nożnej, powołał go do reprezentacji Niemiec i pozwolił na debiut. Wychowanek 1.FC Koeln błyskawicznie wybił się w drużynie narodowej i do tej pory rozegrał w niej aż 123 mecze, zdobywając 48 goli. Wciąż jest powoływany przez Joachima Loewa, chociaż ze swoich ostatnich występów nie może być w pełni zadowolony.
[ad=rectangle]
W 2006 roku "Poldi" u szczytu popularności zamienił macierzysty klub na Bayern Monachium. W bawarskiej drużynie nie dał sobie rady i powrócił do Kolonii, by w 2012 roku raz jeszcze spróbować sił w topowym zespole. W Arsenalu Londyn również nie zrobił furory, a ostatnią rundę spędził na wypożyczeniu w Interze Mediolan. Bilans? 18 meczów, tylko jeden gol oraz 3 asysty, czyli dorobek zdecydowanie poniżej oczekiwań, jakie wiązano z nim we Włoszech.

Inter nie miał zapewnionej opcji wykupienia "Poldiego" i nie podejmie nawet próby negocjowania warunków transferu z Arsenalem, z którym piłkarz ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2016 roku. Gdzie zatem występował będzie skrzydłowy? W ekipie Arsene'a Wengera nie ma przyszłości, a pojawiające się plotki o zainteresowaniu Galatasaray Stambuł zostały zdementowane. Możliwe, że zdecyduje się na powrót do 1.FC Koeln, jednak zapewne wolałby jeszcze raz spróbować zabłysnąć poza Niemcami.

Podolski i Peszko znów razem w 1.FC Koeln? Takiego scenariusza nie można wykluczyć
Podolski i Peszko znów razem w 1.FC Koeln? Takiego scenariusza nie można wykluczyć

Kariera Podolskiego trwa już długo, ale piłkarz dopiero 4 czerwca ukończył 30. rok życia. - Kiedyś do wszystkiego podchodziłem emocjonalnie i się przejmowałem. Teraz jestem zdecydowanie spokojniejszy i zrelaksowany - przyznał na łamach express.de zawodnik, któremu życzenia z okazji okrągłych urodzin złożył między innymi Sławomir Peszko: - Wszystkiego najlepszego bracie! Przede wszystkim życzę ci, żebyś pozostał tym samym Poldim, którym jesteś, i nie tracił uśmiechu.

Podolski zanim rozpocznie poszukiwania nowego pracodawcy (albo postanowi podjąć próbę przekonania do siebie Wengera), uda się na zgrupowanie drużyny narodowej przed meczami z USA oraz Gibraltarem. Miroslava Klosego w liczbie zdobytych goli (71 bramek) raczej nie przeskoczy, ale wciąż ma realną szansę, by wyprzedzić Lothara Matthaeusa (150 meczów) i rozegrać najwięcej meczów w drużynie narodowej naszych zachodnich sąsiadów.

Źródło artykułu: