"Lewy" trafił do Pogoni Szczecin z Wisły Płock jako pomocnik, ale został przemianowany na bocznego defensora. Grał regularnie nie tylko w T-Mobile Ekstraklasie, ale także w młodzieżowej reprezentacji Polski. 22-latek zapracował na wypożyczenie do Virtusa Entella grającego w Serie B. Klub z Pomorza Zachodniego zarobił na tym transferze.
[ad=rectangle]
Wyjazd na Półwysep Apeniński okazał się, zgodnie z przewidywaniami, pochopny. Mateusz Lewandowski pojawiał się głównie na trybunach. Przez pół roku zagrał 11 spotkań, ale wraz z upływem czasu gościł na boisku coraz rzadziej. Najgłośniej o Polaku było, gdy zaskoczyła go powódź w prowincji Genua, przez którą musiał ewakuować się z mieszkania. Uszkodzeniu uległo auto zawodnika.
Teraz Lewandowski wraca do Polski i rozpocznie przygotowania w macierzystym klubie - Pogoni Szczecin. Pod nieobecność kontuzjowanego Huberta Matynii jego rywalem do miejsca w jedenastce będzie Ricardo Nunes. Trener Czesław Michniewicz wypowiada się pochlebnie o tym drugim, więc Polaka czeka trudna walka o plac.