Joselu występował kolejno w TSG 1899 Hoffenheim, Eintrachcie Frankfurt i Hannoverze 96. Ostatni zespół wydał na Hiszpana rekordowe 5 mln euro i chociaż piłkarz nie spełnił oczekiwań, to działacze najprawdopodobniej nie będą żałować swojej decyzji. Powód? Stoke City zapłaci za napastnika H96 nieco tylko mniej od 10 mln euro, a transfer jest już przesądzony. Wychowanek Realu Madryt zagrał w Bundeslidze 79 razy, zdobywając 22 gole.
[ad=rectangle]
Benedikt Hoewedes będzie nadal grał w Schalke 04 Gelsenkirchen - poinformował dyrektor sportowy Horst Heldt. Kapitan zespołu miał dwie propozycje z klubów (jeden z nich to Arsenal Londyn), które wyraziły gotowość do zapłacenia za transfer 17 mln euro, czyli dokładnie tyle, ile wynosi klauzula odstępnego mistrza świata. Hoewedes powiedział jednak "nie" i będzie występował w drużynie Andre Breitenreitera. - Jesteśmy bardzo szczęśliwy, Benedikt pokazał, jak wiele znaczy dla niego Schalke - przyznał Heldt, który równocześnie zapowiedział, że w drużynie już nigdy nie wystąpią odsunięci od treningów jeszcze przez Roberto Di Matteo Kevin-Prince Boateng oraz Sidney Sam.
Czy Schalke dokona wzmocnień na rynku? Wymarzonym celem transferowym jest Johannes Geis z FSV Mainz, ale z prób pozyskania pomocnika nie zrezygnowała też Borussia Dortmund. - Prawdą jest, że interesujemy się Geisem i złożyliśmy już ofertę - zdradził Heldt. Jak chodzi o drużynę z Moguncji, to sprowadziła za 2,5 mln euro czołowego strzelca 2. Bundesligi z 1. FC Heidenheim Floriana Niederlechnera. 24-latek miniony sezon zakończył z dorobkiem 15 goli oraz 10 asyst.
VfL Wolfsburg nie zamierza być nadmiernie aktywny na rynku transferowym, ale na pewno pozyska środkowego obrońcę. Sokratis Papastathopoulos okazał się zbyt drogi, nie posunęła się naprzód sprawa transferu Maicona z FC Porto, tymczasem blisko Wilków ma znajdować się Antonio Ruediger, czyli ostatnio etatowy reprezentant Niemiec. Uzdolniony stoper zdecydował się już na przeprowadzkę do Wolfsburga, a kwota transferu powinna zamknąć się w 10 mln euro.
Wzmocnień w VfB Stuttgart poszukuje również Bayer Leverkusen. Celem Aptekarzy stał się posiadający spore umiejętności, lecz nękany kontuzjami Daniel Didavi. 25-latek jest ofensywnym pomocnikiem, który gdy tylko znajduje się w pełni sił, nieźle radzi sobie w Bundeslidze. Bayer może zapłacić za niego 5 mln euro.
1 trik jak robić masę i rzeźbę na raz :)