20-latek jest związany z The Reds do połowy 2017 roku i nie chce przedłużyć kontraktu, co sprawia, że jego pozostanie na Anfield jest mocno wątpliwe, mimo początkowych deklaracji Brendana Rodgersa, że transfer nie wchodzi w rachubę.
Obecnie liderem wyścigu o Raheema Sterlinga jest Manchester City. Jak donosi skysports.com, The Blues nie są bowiem zainteresowani jego pozyskaniem z uwagi na cenę. 50 mln funtów to ich zdaniem zbyt wysoka suma odstępnego.
[ad=rectangle]
Młodego Anglika widziałyby w swoich składach także Real Madryt, Arsenal i Manchester United, ale podobnie jak Chelsea wyceniają go niżej.
Na placu boju pozostają zatem The Citizens. Jeśli klub z Etihad Stadium faktycznie wyłoży na stół żądane przez Liverpool 50 mln funtów, to najpewniej ściągnie Sterlinga do siebie już tego lata.
Gerrard odszedł.
Sturridge wciąż kontuzjowany.
Teraz odejście Sterlinga.
Sen (nie tylko Wojtka) o powrocie Liverpoolu na szczyt i walce o tytuł i w CL pryska coraz Czytaj całość