Polonia w II lidze, zielonym zabrakło atutów - relacja z meczu Polonia Bytom - Warta Poznań

Polonia Bytom w II lidze! Po wygranej w pierwszym spotkaniu barażowym z Wartą, podopieczni Jacka Trzeciaka zwyciężyli również u siebie i uzyskali zasłużony awans.

Poloniści przystępowali do środowej potyczki w komfortowej sytuacji. Po triumfie w "ogródku" 2:1 mieli dwa gole w zapasie i nie musieli atakować. Mimo to przyjęli ofensywną taktykę i przez całą pierwszą połowę wyraźnie przeważali.

Pierwszy sygnał ostrzegawczy zieloni dostali w 20. minucie, gdy z lewego skrzydła precyzyjnie dośrodkował Krzysztof Michalak, a zamykający akcję Marcin Lachowski spudłował strzałem głową z 5 metrów. Kilka chwil później było już jednak 1:0, choć w kontrowersyjnych okolicznościach. Sędzia Paweł Pskit uznał, że Wojciech Onsorge sfaulował w polu karnym Kamila Mańkowskiego i wskazał na "wapno". Do siatki trafił natomiast Jacek Broniewicz, mimo że Bartosz Pawłowski wyczuł jego intencje i był bliski skutecznej interwencji.
[ad=rectangle]
Stracony gol niewiele zmieniał w sytuacji warciarzy, bo nadal potrzebowali oni dwóch trafień, tyle że teraz dawałyby im one dogrywkę, a nie bezpośredni awans.

Na pierwszą klarowną sytuację gości trzeba było poczekać do drugiej połowy. W 47. minucie Michał Ciarkowski wypracował sobie pozycję na 16. metrze, oddał kąśliwy strzał, lecz po rykoszecie futbolówka minęła słupek. Po przerwie zespół Tomasza Bekasa wreszcie zmienił obraz gry i ruszył do ataku, jednak mimo momentami wyraźnej dominacji w polu, brakowało mu armat. Poznaniacy stworzyli niewiele sytuacji i zrobili zdecydowanie za mało, by realnie zagrozić Polonii.

Marzenia Warty o awansie ostatecznie prysły w 89. minucie, gdy Filip Brzostowski stracił piłkę przed własnym polem karnym, popełnił faul na wychodzącym na czystą pozycję Kamilu Walesie i został wyrzucony z boiska. Bytomianie spokojnie dograli ostatnie kilka minut, a w doliczonym czasie mogli nawet podwyższyć wynik, lecz Walesa przegrał pojedynek sam na sam z Pawłowskim.

Ostatecznie Polonia triumfowała w rewanżu 1:0, a w całym dwumeczu 3:1. Drużyna Jacka Trzeciaka w przekroju 180 minut była wyraźnie lepsza i zasłużenie awansowała do II ligi.

Wiele wskazuje na to, że III liga opolsko-śląska była w tym sezonie zdecydowanie silniejsza niż kujawsko-pomorsko-wielkopolska, zwłaszcza że ekipa z Bytomia walczyła o 1. lokatę do ostatniej kolejki, a zieloni zapewnili sobie triumf w regionie już na kilka tygodni przed końcem rozgrywek. O ile jednak wśród ligowych przeciwników nie mieli sobie równych, to w barażu zabrakło im doświadczenia i atutów - zwłaszcza ofensywnych.

Polonia Bytom - Warta Poznań 1:0 (1:0)
1:0 - Jacek Broniewicz (k.) 25'
pierwszy mecz: 2:1, awans: Polonia Bytom

Składy:

Polonia Bytom: Marcin Michalak - Robert Trznadel, Jacek Broniewicz, Mariusz Malec, Kamil Mańkowski (80' Kamil Walesa), Łukasz Grube (83' Wojciech Mróz), Bartłomiej Setlak, Krzysztof Michalak, Marcin Lachowski (70' Adrian Krysian), Damian Michalik, Dawid Cempa (64' Michał Zieliński).

Warta Poznań: Bartosz Pawłowski - Franciszek Siwek (62' Nikodem Fiedosewicz), Wojciech Onsorge, Alain Ngamayama, Dawid Czerniejewicz, Adrian Laskowski, Artur Marciniak (58' Krystian Łukaszyk), Filip Brzostowski, Michał Ciarkowski, Miłosz Brylewski (46' Gracjan Goździk), Łukasz Spławski.

Żółte kartki: Łukasz Grube, Damian Michalik (Polonia Bytom) oraz Artur Marciniak (Warta Poznań).

Czerwona kartka: Filip Brzostowski /89' za faul/ (Warta Poznań).

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Źródło artykułu: