Copa America: Urugwaj wściekły na prowokatora z Chile. "Powinien dostać karę jak Suarez"
Gonzalo Jara znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak sprowokował w ćwierćfinale Edinsona Cavaniego. Urugwajczyk został ukarany czerwoną kartką, a jego zespół odpadł z rywalizacji.
Konrad Kostorz
Edinson Cavani miał na koncie żółtą kartkę, którą otrzymał w pierwszej połowie. Po przerwie Urugwajczyk musiał radzić sobie z Gonzalo Jarą, który starał się go sprowokować i w 63. minucie nie ograniczył się do słów, lecz... włożył palec między pośladki rywala. W reakcji został lekko uderzony w twarz przez snajpera Paris Saint-Germain, a arbitrowi wystarczyło to do ponownego ukarania reprezentanta Urugwaju i usunięcia go z boiska. Nieco ponad kwadrans później Mauricio Isla zdobył jedynego gola w meczu i Chile przeszło do półfinału.
Zachowanie piłkarza FSV Mainz nie spodobało się również Oscarowi Tabarezowi. - Jeśli chodzi o czerwoną kartkę dla Cavaniego, to odsyłam wszystkich przed telewizory, żeby zobaczyli powtórki. Nic więcej nie trzeba tutaj mówić. Rozumiem, że sędzia główny mógł tego nie dostrzec, ale liniowi z pewnością już tak - przekonuje selekcjoner Celestes.
Nie jest wykluczone, że Jara zostanie ukarany za swoją postawę jeszcze w trakcie trwającego turnieju i nie pomoże Chilijczykom w dwóch ostatnich występach.
Copa America 2015: Chile – Urugwaj: Czerwona kartka dla Cavaniego Źródło: TVP S.A.