Sosnowiczanie z optymizmem szykują się do I ligi. "Tworzymy kolektyw"

Zagłębie Sosnowiec w nadchodzącym sezonie będzie jednym z beniaminków I ligi. Choć przed drużyną nowe wyzwania, to w jej szeregach utrzymała się bardzo dobra atmosfera z poprzednich rozgrywek.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
W czwartek 25 czerwca piłkarze Zagłębia Sosnowiec rozpoczęli przygotowania do sezonu na zapleczu ekstraklasy. Odbyli oni pierwszą odprawę z nowym szkoleniowcem, Romualdem Szukiełowiczem, mieli zajęcia z piłkami, a także rozegrali gierkę, w której oddzielne zespoły tworzyli zawodnicy z ofensywy i defensywy.
- Na razie pierwszy trening za nami, taki luźny, wprowadzający do następnych zajęć. Pod koniec mieliśmy gierkę, dwie połowy po dziesięć minut, udało mi się strzelić bramkę, ale to nic specjalnego - powiedział z uśmiechem Jovan Ninković, piłkarz zwycięskiej drużyny obrońców.

Sosnowiczanie zakończyli zmagania w II lidze serią czternastu meczów bez porażki, awans wywalczyli więc w bardzo dobrym stylu. Choć przed ekipą trudny sezon w roli beniaminka, to optymizmu nie brakuje. - Euforia po awansie już całkowicie z nas zeszła. Teraz przed nami nowe wyzwania, nowe marzenia, sprawdzenie się na zapleczu ekstraklasy. Chcemy wygrywać każdy mecz, później zobaczymy jak to będzie wyglądać w tabeli - zaznaczył.

Jednym z atutów Zagłębia w poprzednich rozgrywkach była atmosfera w szeregach drużyny. Już na pierwszym treningu widać było, że nastroje wciąż są bardzo dobre. - Tworzymy kolektyw, jest fajna grupa ludzi, dołączyło do nas kilka nowych osób, wszystko jest w porządku i mam nadzieję, że szybko wkomponują się w zespół - przyznał Ninković.

Sosnowiczanie testują dwóch zawodników

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×