Wydaje się, że sprowadzenie z Pogoni Siedlce Cezarego Demianiuka jest bardziej uzupełnieniem kadry, aniżeli transferem na miarę pierwszego składu Piasta Gliwice. Wszak ciężko się spodziewać, aby 22-letni napastnik był w stanie wygrać rywalizację z Josipem Barisiciem. Większe szanse ma z przebywającym od roku w Gliwicach i zbierającym dobre recenzję za grę w rezerwach Danielem Ciechańskim, który notabene trafił na Okrzei... z Siedlec. Trzeba jednak pamiętać, że sezon jest długi, a trenerzy często skarżą się na zbyt wąską kadrę.
[ad=rectangle]
Demianiuk związał się z Piastem dwuletnim kontraktem z możliwością jego przedłużenia. Były już snajper siedlczan w poprzednim sezonie rozegrał w I lidze dwadzieścia cztery spotkania, w których strzelił osiem bramek.
22-latek jest czwartym napastnikiem, który latem zasilił szeregi niebiesko-czerwonych. Wcześniej gliwiczanie zdecydowali się na zakontraktowanie Josipa Barisicia z Zawiszy Bydgoszcz, Karola Angielskiego ze Śląska Wrocław oraz Sebastiana Musiolika z ROW-u 1964 Rybnik.
Czy Cezary Demianiuk ma szansę na występy w pierwszej drużynie Piasta Gliwice? 
