Rzecznik Lecha: Kibice zostali zaatakowani przez Bośniaków, jeden dostał maczetą w dłoń

W nocy z poniedziałku na wtorek w Sarajewie doszło do zamieszek z udziałem kibiców. Rzecznik Lecha Łukasz Borowicz powiedział w rozmowie z x-news, że w ich wyniku ucierpieli głównie kibice Cracovii.

Przyjechali oni na miejsce, by wspierać zaprzyjaźnionego "Kolejorza". - Doszło do pojedynczych incydentów. W samym Sarajewie sześciu kibiców Cracovii zostało zaatakowanych, jeden z nich został zaatakowany maczetą w dłoń i jest już po operacji - poinformował.
[ad=rectangle]
Rzecznik przyznał też, że kibice Lecha odpowiedzieli na zaczepki bośniackich pseudokibiców, którzy zaatakowali ich pod hotelem.

{"id":"","title":""}

Źródło: Agencja TVN/x-news

Komentarze (6)
avatar
SzadolCapone
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
bosniacy sa za Wisla-wszystko jasne 
avatar
Piotr Wrona
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
kolejny raz ,biedni kibole zostali zaatakowai,jaja se pan robi z calego narodu 
avatar
Stalowy
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oni tam wszyscy święci 
avatar
Taab
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dostać maczetą w dłoń... hmm... ciekawie się tam w Sarajewie bawią. Jak już miałbym wybierać, to mimo wszystko wolałbym się przy goleniu zaciąć. 
RTS_gRk
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
hahaha cracovia zaatakowali maczetami, mogli poczuc sié jak w domu w Krakowie