Przed czterema laty Bayern Monachium był poważnie zainteresowany robiącym furorę w Bayerze Leverkusen Arturo Vidalem. Transfer wydawał się bardzo prawdopodobny, ale Chilijczyk ostatecznie trafił do Juventusu Turyn. - Nie chcemy takich zawodników w naszym zespole - komentował wówczas Karl-Heinz Rummenigge, sugerując, że pomocnik lekceważąco potraktował klub z Allianz Arena i odrzucił ofertę atrakcyjniejszą od tej, którą przedstawiła Stara Dama.
[ad=rectangle]
Niemieckie media przypomniały słowa prezesa Bayernu tuż przed sfinalizowaniem transferu Vidala do Bayernu. Co na to Rummenigge? - Dotąd sądziliśmy, że zawodnik nie chciał do nas przyjść, jednak to nie okazało się prawdą. Menedżer Reschke zdradził bowiem, że wówczas to działacze z Leverkusen zablokowali transakcję, a nie piłkarz. Bayer robił wszystko, by Arturo nie przeniósł się do Bayernu i odrzucił propozycję, która była korzystniejsza finansowo - wyjaśnił "Kalle", rozwiewając wątpliwości na temat relacji z 28-latkiem.
Wytłumaczenie przedstawione przez Rummenigge wydaje się wiarygodne, mając na uwadze, iż Michael Reschke do 2014 roku pracował w klubie z BayArena, a obecnie jest działaczem Bayernu. Dodajmy, że testy medyczne Vidala w nowym zespole poprzedzające złożenie podpisu pod kontraktem mają odbyć się w pierwszych dniach nadchodzącego tygodnia. Według najnowszych doniesień piłkarz będzie kosztował 37 mln euro z ewentualnymi 3 mln euro bonusów.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)