Waldemar Fornalik: Bez tego nie można pracować w piłce
Gdy Waldemar Fornalik wszystkie "niebieskie" klocki poukładał, działacze zrobili mu "niespodziankę" i wyjęli z układanki kilka ważnych elementów. Zabawę szkoleniowiec musiał rozpocząć niemal od nowa.
Michał Piegza
Dobrą wiadomością dla Ruchu Chorzów jest to, że podczas letniej przerwy większym zmianom nie uległa linia defensywna, gdzie poza wyłączonym z gry do września Michałem Helikiem Waldemar Fornalik ma do dyspozycji wszystkich tych zawodników, którzy wiosną tworzyli trzon obrony.Do roszad doszło w linii pomocy i ataku. Ofensywę zespołu sztab szkoleniowy musi niemal budować od zera. Trener Niebieskich jest jednak pozytywnie nastawiony przed rozpoczynającym się w piątek sezonem. - Na pewno na wszystko patrzymy realnie. Całe życie jestem optymistą. Bez tego nie można pracować w piłce - podkreślił Fornalik.