Lechia Gdańsk sezon rozpocznie spotkaniem z Cracovią. Gdańszczanie jeśli poważnie myślą o awansie do europejskich pucharów to muszą takie mecze wygrywać. - Lechia będzie postrzegana jako zespół, który musi wygrywać co tydzień. Rola faworyta sama się narzuca, ale my jesteśmy gotowi na to. W zespole jest świetna atmosfera - komentował 33-latek.
[ad=rectangle]
Sebastian Mila w Gdańsku przebywa od zimy. Co według niego zmieniło się w zespole? - Wszyscy na pewno są bardziej świadomi tego o co grają. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, jak trudno jest osiągnąć to co sobie zakładamy i ile pracy trzeba w to włożyć. W poprzednim sezonie był moment, że walczyliśmy oto, aby się utrzymać i to nas również nauczyło wielu rzeczy - mówił reprezentant Polski.
- W zespole czuć było niedosyt po ostatnich rozgrywkach, dlatego wszyscy są bardzo zmobilizowani. Mamy ogromny głód sukcesu, ale też wiemy nad czym musimy pracować. Na pewno nie raz będą takie momenty, że nasz cel będzie się oddalać, ale w ostatecznym rozrachunku mam nadzieję, że uda nam się zrealizować plan - stwierdził doświadczony pomocnik.
Cały Gdańsk oczekuje, że w sezonie 2015/2016 klub osiągnie historyczne sukcesy. - Zdajemy sobie sprawę, jaka jest na nas presja. Poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko. Wiemy, jak trudno będzie to spełnić, ale na pewno podejmiemy walkę - zakończył Mila.