Dwaj kluczowi piłkarze wracają do składu Lecha Poznań

Maciej Skorża: Gra w pucharach kosztuje nas więcej, niż zakładaliśmy

W środowym rewanżu II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów z FK Sarajewo opiekun Kolejorza będzie mógł skorzystać z Kaspera Hamalainena i Gergo Lovrencsicsa. Fin nie wystąpił w ostatnim pojedynku z Pogonią Szczecin (1:2), ponieważ dopadła go infekcja, z kolei Węgier ze względu na problemy z kolanem pauzował od końcówki kwietnia.

- Obaj są zdrowi i do dyspozycji. W środę znajdą się w osiemnastce meczowej - poinformował trener Maciej Skorża.
[ad=rectangle]
Nie wiadomo jednak, czy w rewanżu z FK Sarajewo na murawę wybiegną Tomasz Kędziora i Karol Linetty. Obaj wracają obecnie do zdrowia po urazach mięśniowych. - W ich przypadku decyzja jeszcze nie zapadła. Podejmiemy ją dopiero w dniu spotkania po rozruchu - wyjaśnił trener.

Skorża wciąż ma sporo kłopotów, bowiem nadal niezdolny do gry jest choćby Paulus Arajuuri. - Jestem rozczarowany przedłużającą się absencją tego zawodnika. On nie może trenować, ani nawet biegać. Staramy się jednak patrzeć w przyszłość optymistycznie. Wiemy jak ważny to dla nas piłkarz, on był jednym z kluczowych ogniw w drużynie, która sięgała po mistrzostwo. Bardzo na niego liczę i mam nadzieję, że wróci jak najszybciej. Tamas Kadar zastępuje go wprawdzie solidnie, mimo to dobrze byłoby już mieć Paulusa.

Oprócz Fina w środę na pewno zabraknie Dawida Kownackiego, którego czeka długa nieobecność spowodowana urazem stawu skokowego.

Marcin Kamiński: Sami zrobiliśmy sobie krzywdę