W tym artykule dowiesz się o:
Juventus będzie chciał odzyskać utracone tytuły?
W zakończonym w czwartek procesie GEA został skazany były już dyrektor Juventusu Turyn Luciano Moggi oraz jego syn Alessandro. Cała reszta oskarżonych została oczyszczona z zarzutów. W najbliższym czasie odbędą się kolejne rozprawy sądowe, w których na ławie oskarżonych zasiądzie Luciano Moggi. Zaskakująco niskie kary dają do myślenia. Jeżeli w kolejnych procesach uniewinnionych będzie coraz więcej, wówczas wyroki sądu sportowego będą budziły coraz więcej wątpliwości.
W pamiętnej aferze Calciopoli z 2006 roku Juventus Turyn stracił dwa tytuły mistrzowskie, w tym jeden na rzecz Interu Mediolan. Prezes Starej Damy - Giovanni Cobolli Gigli po wyrokach z czwartkowego procesu wrócił pamięcią do tamtego, tak trudnego okresu dla Bianconerich. Jeżeli kolejne wyroki będą równie niskie, a liczba uniewinnionych będzie wzrastała, okaże się, że Juventus wcale nie ponosi takiej winy za skandal Calciopoli.
- Zarówno Luciano Moggi jak i jego syn dostali dużo niższe kary od tych, żądanych przez prokuratora. Jeżeli w kolejnych procesach będzie więcej łagodnych wyroków i kolejnych uniewinnień, wówczas będziemy świadomi, że mamy 29 tytułów, a nie o dwa mniej, które odebrał nam sąd - wyjaśnił Gigli.
- Sąd sportowy to jedna sprawa, sąd cywilny druga. Ten sportowy był zmuszony wydać wyroki w przyspieszonym czasie, kiedy była nagonka na Juventus, tak kochany i jednocześnie tak nienawidzony. Na zakończenie procesu karnego, jeżeli oskarżeni zostaną uniewinnieni, trudno będzie cofnąć się w czasie i oddać nam to, co zabrał nam sąd sportowy! - dodał prezes Juventusu.
Balotelli nie chce grać w Sampdorii
Młody napastnik mediolańskiego Interu - Mario Balotelli w styczniu zamierza zmienić otoczenie, by grać zdecydowanie częściej, ale to nie Sampdoria Genua jest tą drużyną, w której zawodnik chciałby spróbować swoich sił.
- Jeżeli chodzi o zespół z Genui, to są to tylko spekulacje medialne. Mario jest zadowolony z faktu, że wiele klubów się nim interesuje, ale to nie Sampdoria jest tym klubem, do którego chciałby zostać wypożyczony - powiedział menedżer i zarazem brat Mario - Corrado Balotelli.
Włoskie media spekulują, że zawodnik ostatecznie trafi do FC Bologny, której szkoleniowcem jest Serb Sinisa Mihajlović lub do jednego z klubów angielskiej Premier League.
Aquilani bliski przedłużenia umowy
Pomocnik AS Romy - Alberto Aquilani na dniach powinien złożyć podpis pod nowym kontraktem. Po długotrwałych negocjacjach strony są bliskie osiągnięcia porozumienia.
- Jesteśmy bliscy finalizacji - powiedział menedżer zawodnika Franco Zavaglia. - Sądzę, że osiągniemy porozumienie przed końcem stycznia - dodał.
Umowa Aquilaniego powinna obowiązywać do czerwca 2013 roku. - Myślę, że kontrakt będzie obowiązywał przez kolejne cztery lata - wyjaśnił Zavaglia.
Tym samym zostaną ucięte spekulacje na temat przyszłości zawodnika, o którego zabiega wiele klubów, z Juventusem Turyn na czele.
Mourinho: Wychodzi na to, że Cruz i Crespo są na wakacjach
Szkoleniowiec mediolańskiego Interu - Jose Mourinho nie zgadza się z opinią tych, którzy sugerują, że młody napastnik Nerazzurri - Mario Balotelli gra zdecydowanie za mało.
- Nigdy nie zażądam od zawodnika, by odszedł. Balotelli zagrał w 13 meczach. Ma na swoim koncie dwa razy tyle rozegranych minut co Cruz. Jeżeli ktoś twierdzi, że Mario nie gra, to wychodzi na to, że Cruz i Crespo są tutaj na wakacjach. Po Ibrahimoviciu z grona napastników, to właśnie Balotelli grał najczęściej - powiedział Portugalczyk.
Trenerowi nie podoba się fakt, że Balotelliemu w głowie miesza jego rodzina. - Lubię, kiedy zawodnik sam myśli, a nie jest zależny od innych. Nasza kadra jest silna i nie blefowałem, kiedy powiedziałem, że chcę rozpocząć i zakończyć sezon z tymi zawodnikami - dodał.
Chiellini będzie kapitanem Juventusu
Giorgio Chiellini w przyszłości będzie pełnił obowiązki kapitana Juventusu Turyn. Prezydent Starej Damy - Giovanni Cobolli Gigli zapewnił, że defensor jest przyszłym liderem zespołu ze stolicy Piemontu.
- Chiellini w przyszłości, powtarzam w przyszłości, będzie naszym kapitanem. To znakomity obrońca - powiedział. Gigli jest pod wrażeniem postawy innego niegdyś niedocenianego piłkarza Starej Damy, Claudio Marchisio. - Marchisio dostarcza nam powodów do satysfakcji. Nie chciałbym przesadzać, ale sądzę, że pewnego dnia będzie naszym nowym Bonipertim - dodał.
Prezes Bianconeri nie ukrywa, że liczy w tym sezonie nie tylko na satysfakcjonujące miejsce w lidze, ale i jak najlepsze występy w Lidze Mistrzów. - Serie A jest bardzo ważna, ale ja chciałbym także, by moja drużyna zaszła jak najdalej w Champions League - zakończył.
Cobolli Gigli: Cieszę się, że gra u nas tylu Włochów
Prezydent Juventusu Turyn - Giovanni Cobolli Gigli jest dumny z faktu, że w pierwszym składzie Starej Damy występuje wielu Włochów. Bianconeri regularnie stawiają na obywateli Półwyspu Apenińskiego i to oni stanowią o ich sile.
- Jestem dumny, kiedy patrzę na nasz pierwszy skład, z którego 6-7 zawodników to Włosi. W przeciwieństwie do legionu obcokrajowców z Interu - powiedział Gigli.
Prezes Starej Damy nie zgadza się z opinią tych, którzy twierdzą, że w grze Juventusu brak piękna. - Wielu zarzuca nam brzydką grę? Temu, kto tak uważa, chcę przypomnieć mecz przeciwko Milanowi. Nie tylko go wygraliśmy, ale i zaserwowaliśmy ładna grę - zauważył.
na Instagramie 
na Facebooku 
