Odra szuka bramkarza

Po odejściu Marcina Fecia, którego powrót jest wykluczony, bo nie chce tego ani zawodnik, ani władze klubu, w kadrze Odry Opole pozostał tylko jeden bramkarz - Jakub Bella. Trwają już jednak poszukiwania drugiego golkipera, który rywalizowałby z wychowankiem niebiesko-czerwonych. Na giełdzie nazwisk pojawiły się już pierwsze kandydatury.

W tym artykule dowiesz się o:

Oficjalny serwis klubowy poinformował, że klub z Oleskiej zainteresowany jest Mateuszem Sławikiem. Niedawno był on podstawowym zawodnikiem Górnika Zabrze, ale w poprzednim sezonie zaliczył już tylko trzy mecze w barwach śląskiej drużyny.

Drugim kandydatem do bronienia opolskiej bramki ma być również 23-letni trzeci bramkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała Grzegorz Burandt. -Jest temat tych zawodników, rozważamy to - potwierdza w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Piotr Rzepka.

Chętny do gry w Odrze jest też piłkarz Motoru Praszka Jarosław Kościelny, który do pierwszych zajęć był nieprzygotowany, ale wciąż chce przekonać do siebie szkoleniowca niebiesko-czerwonych. Opiekunowi zespołu nie podobają się jednak jego słabe warunki fizyczne - 178 cm wzrostu.

W Opolu w środę ma pojawić się także były bramkarz Motoru Lublin Przemysław Mierzwa. Jesienią był podstawowym zawodnikiem swojej drużyny. Zagrał w 19 meczach ligowych.

Jak się dowiedzieliśmy, w sobotę z niebiesko-czerwonymi ćwiczył 21-letni Mateusz Kos ze Skalnika Gracze. - Bronił całą rundę, a dzisiaj też bardzo korzystnie prezentował się na tym treningu - skomentował jego dyspozycję opiekun Odry. Młody piłkarz wystąpił w 13 meczach w barwach opolskiego trzecioligowca.

Komentarze (0)