Jerzy Brzęczek: Taki sukces był nam potrzebny

- Ten sukces w postaci pewnego awansu do kolejnej rundy powinien dodać nam pewności siebie - mówi po meczu 1/16 finału Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice (5:1) trener Lechii Gdańsk Jerzy Brzęczek.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
W 1/16 finału Pucharu Polski Lechia pokonała II-ligową Puszczę Niepołomice aż 5:1 i było to jej pierwsze zwycięstwo w sezonie 2015/2016. W pierwszych czterech kolejkach Ekstraklasy biało-zieloni dwa razy zremisowali i doznali dwóch porażek.
- Najważniejszą sprawą był awans do następnej rundy, więc gratuluję drużynie spełnienia zadania. To nasze zasłużone zwycięstwo, choć w pierwszej połowie Puszcza miała swoje sytuacje. W drugiej połowie już całkowicie dominowaliśmy - komentuje trener Brzęczek.

Opiekun Lechii liczy na to, że efektowne zwycięstwo z Puszczą będzie dla jego zespołu momentem przełomowym: - Taki sukces w postaci awansu do kolejnej rundy powinien dodać nam pewności siebie po tym, co ostatnio działo się wokół zespołu. Mam nadzieję, że po tym meczu wrócimy na dobre tory i będziemy grali tak dobrze jak wiosną.

Trener gdańszczan stwierdził, że spotkanie z II-ligowcem było dla Lechii pewnego rodzaju treningiem, na jaki nie było czasu w czasie letniej przerwy: - W czasie przygotowań do sezonu nie graliśmy ani jednego spotkania z rywalem z niższej ligi. Graliśmy z topowymi rywalami, przez co nie mogliśmy ćwiczyć ataku pozycyjnego i brak tego typu gier był widoczny w pierwszych meczach ligowych.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×