Jerzy Brzęczek upokorzył Adama Dźwigałę
W meczu 1/16 finału Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice (5:1) trener Lechii Gdańsk [tag=2747]Jerzy Brzęczek[/tag] upokorzył 20-letniego Adama Dźwigałę, ale liczy na to, że ten wróci na właściwe tory.
Trener Brzęczek nie dał młodemu pomocnikowi szansy na dotrwanie do końca I połowy i upokorzył go, już w 40. minucie wprowadzając w jego miejsce Daniela Łukasika.
- Tę zmianę chcieliśmy zrobić jeszcze wcześniej. Adam ma niesamowity potencjał i bardzo wysokie umiejętności. Widać, że bardzo chce, ale są takie momenty jak w tym meczu, że po jednym faulu popełniał następne i nie wiedział na sto procent, co powinien zrobić. To się mogło skończyć źle dla niego i dla nas, więc dokonaliśmy tej zmiany - tłumaczy trener Brzęczek.
Opiekun Lechii liczy na to, że zdarzenie z Niepołomic nie wpłynie negatywnie na jego podopiecznego: - Jestem pewien co do tego, że Adam jest bardzo dobrym piłkarzem. Na pewno nie jest mu teraz lekko, ale pokaże się jeszcze z dobrej strony.
-
Michał W. Zgłoś komentarz
zespołach. -
pojawiam sie i znikam Zgłoś komentarz
Kmita, zmień tytuł na OŚMIESZYŁ to bedziesz miał jeszcze wiecej odsłon. -
Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
Dałem się nabrać na ten chwytliwy tytuł , który fakt faktem nie jest kompletnie trafiony. -
Rikki Tikki Tavi Zgłoś komentarz
No to się własnie dowiedziałem, że upokorzenie kogoś polega na zdroworozsądkowym myśleniu... -
ikar Zgłoś komentarz
idiotyczny tytuł -
walgierz Zgłoś komentarz
na oczach kibiców. Trochę rozsądku, panie redaktorze ;)