Start
Piłka nożna
Łukasz Borowicz
Lech walczy o otwarcie trybun na mecz z Videotonem, wyścig z czasem trwa

Lech walczy o otwarcie trybun na mecz z Videotonem, wyścig z czasem trwa

Jakie są szanse, że Lech zagra z Videotonem jednak z udziałem publiczności? Mistrz Polski podjął już kroki odwoławcze i ściga się z czasem.

Szymon Mierzyński 13 Sierpnia 2015, 18:40

Lech nie musi się obawiać Videotonu? Mimo słabego startu, i tak ma znacznie lepszy bilans

Za wywieszenie na płocie obiektu w Sarajewie flagi "Legion Piła - krew naszej rasy" UEFA zamknęła Inea Stadion na jedno spotkanie, dodatkowo nałożyła na Kolejorza grzywnę w wysokości 50 tys. euro.Prezes Karol Klimczak od razu zapowiedział szybkie działania mające na celu złagodzenie tej kary. Na początek klub poprosił o uzasadnienie. - Ten dokument wpłynął do nas w ostatniej dobie przewidzianego przepisami terminu i zaraz po jego otrzymaniu zostały podjęte dalsze kroki - wyjaśnił portalowi SportoweFakty.pl rzecznik prasowy mistrza Polski, Łukasz Borowicz.

Póki co trudno oszacować jakie są szanse Lecha, że trybuny na starcie z Videotonem Szekesfehervar zostaną otwarte. - Na tę chwilę spotkanie zostanie rozegrane bez udziału publiczności i tak je na razie traktujemy. Robimy jednak wszystko, by to się zmieniło - dodał.

Ile czasu potrzebuje Kolejorz, by po ewentualnym złagodzeniu kary przeprowadzić dystrybucję biletów? - To nie stanowi żadnego problemu. Sprzedaż możemy uruchomić w każdej chwili - nawet gdyby miało to nastąpić np. dwanaście godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego - zaznaczył Borowicz.

Przypomnijmy, że pierwsze starcie Kolejorza z mistrzem Węgier zostanie rozegrane w czwartek 20 sierpnia o godz. 21.00.

Barry Douglas nie zagra w Lubinie, ale może być gotowy na mecz z Videotonem

Polub Piłkę Nożną na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 6

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (6)

Zbyszek Wasilewski 13-08 23:17 Zgłoś komentarz

Z publicznością czy nie to bez znaczenia. Życzę lechowi awansu,ale to chyba raczej niemozliwe. Obym sie mylił...

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
siber 13-08 21:45 Zgłoś komentarz

A gdzie to uzasadnienie! Nie łaska przedstawić go kibicom ? Tak postępuje profesjonalny klub ? Nie ,to śmieszny klubik !

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

jakublevy 13-08 21:24 Zgłoś komentarz

Kara, karą, może słuszna, może nie, ale nawet nie chodzi o to. Wie każdy jak to w uefie jest, a nie można z nimi wygrać. Można albo się od nich odciąć i nie brać udziału albo
Czytaj całość
przyjąć warunki jakie stawia uefa. Widać, że w Polsce jest naprawdę parcie na puchary, to dlaczego klubu nie poczynią starań, aby same wykopać niepoprawne politycznie hasła ze stadionów. Przecież bardzo często na stadionach są hasła polityczne i rasistowskie czy nacjonalistyczne. Ja wiem, że to są duże koszty, bo bardzo wielu kibiców się odwróci od klubów, ale dlaczego nie spróbujemy poradzić sobie z tym na własnym podwórku, bo na meczach ligowych są bardzo często te same hasła. Dlaczego kluby nie chodzą na rękę piknikom, tylko zagorzałym kibicom, przez których klub cierpi?

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
tomas68 13-08 19:23 Zgłoś komentarz

Kara musi być utrzymana,oni i tak nic sobie z niej nie robią.

0 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

UEFA Europejskie Puchary Liga Europy Piłka w Europie Węgry Fehervar FC Enea Stadion w Poznaniu Poznań Polska Piłka nożna Lech Poznań Łukasz Borowicz

Jest reakcja irańskiego dowództwa po nocnych wybuchach

Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl