Słaby początek sezonu GKS-u Katowice. "Sami napędzaliśmy Arkę"
GKS Katowice poniósł drugą porażkę z rzędu w rozgrywkach I ligi. Podopieczni Piotra Piekarczyka przegrali w Gdyni z miejscową Arką 0:1
Katowiczanie w Gdyni z dobrej strony pokazali się jedynie w pierwszych fragmentach spotkania. Już w 5. minucie goście mogli objąć prowadzenie, ale Adrian Frańczak spudłował w sytuacji sam na sam z Konradem Jałochą. Skrzydłowy GKS-u miał dużo czasu na to, aby skutecznie wykończyć akcję, ale chybił fatalnie. Później podopieczni Piotra Piekarczyka dali się zepchnąć do obrony i to Arka przejęła inicjatywę.
Początek sezonu nie jest najlepszy w wykonaniu podopiecznych Piekarczyka. Katowiczanie w zeszłym tygodniu na własnym boisku ulegli Zagłębiu Sosnowiec. Po trzech kolejkach na swoim koncie mają zaledwie trzy punkty.
- Musimy przemyśleć to, co się dzieje. Wygraliśmy w Pucharze Polski, ale te rozgrywki traktujemy nieco ulgowo, bo przede wszystkim koncentrujemy się na wydarzeniach ligowych. Przed nami dwa łatwiejsze mecze i musimy sięgnąć po sześć punktów - zaznaczył zawodnik.
Horror w końcówce - relacja z meczu Arka Gdynia - GKS Katowice