Ligue 1: Pogrom w Bordeaux

Mecz Girondins Bordeaux - Paris Saint Germain zapowiadał się wyjątkowo ciekawie. Zgromadzeni na Stade Chaban Delmas kibice nie mogli narzekać na brak emocji, choć był to zaskakująco jednostronny pojedynek. Żyrondyści wygrali aż 4:0 i utrzymali po 20. kolejce 2. pozycję w tabeli Ligue 1.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy. Żyrondyści zepchnęli rywala do defensywy, a zawodnicy PSG właściwie nie zagrozili bramce strzeżonej przez Ulricha Rame. Podopieczni Laurenta Blanca udokumentowali swoją przewagę dwoma bramkami, w 11. minucie na listę strzelców wpisał się Souleymane Diawara, a w 35. minucie rezultat na 2:0 podwyższył Fernando Cavenaghi. Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Nadal stroną przeważającą byli zawodnicy Bordeaux, którzy odnieśli zasłużone zwycięstwo. Ostatecznie pokonali oni stołeczny klub 4:0, w 71. minucie Mickaëla Landreau pokonał jeszcze Yoann Gourcuff, a na kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego wynik na 4:0 ustalił Fernando.

Girondins Bordeaux - Paris SG 4:0 (2:0)

1:0 - Diawara 11'

2:0 - Cavenaghi 35'

3:0 - Gourcuff 71'

4:0 - Fernando 87'

Komentarze (0)