32-letni pomocnik pauzuje już od maja. Z powodu urazu kolana stracił pięć kolejek rundy finałowej minionego sezonu i wszystkie dotychczasowe mecze nowej kampanii.
- Ivo miał wiele badań i wielu lekarzy go oglądało. Ma swój program rehabilitacji na siłowni, by wzmocnić mięśnie, bo jest normalne w przypadku takich kontuzji. W tym momencie nie wiemy, kiedy wróci do gry. Musimy czekać - mówił na początku sierpnia trener Henning Berg.
[ad=rectangle]
Leczenie nie przynosiło poprawy i podjęto decyzję o przeprowadzeniu operacji, która odbyła się w piątek. Chorwat wróci na boisko dopiero na początku 2016 roku.
Z serdecznymi pozdrowieniami i prośbą o trzymanie kciuków za dojście do pełnego zdrowia, prosto z sali PoOp. IV pic.twitter.com/cq8YBFzr29
— Maciej Tabiszewski (@MTabiszewski) sierpień 21, 2015
- Sądzimy, że nie będzie zdolny do gry przez cztery miesiące, może cztery i pół. Problem "Ivo" z kolanem ciągnie się już od kilku miesięcy. Na początku nie chcieliśmy decydować się na operację, stosując inne metody leczenia, ale zabieg okazał się konieczny - mówi Berg.