Bundesliga: Przemysław Tytoń znów pokonany trzykrotnie, HSV lepszy od VfB Stuttgart
Jeszcze w 83. minucie zespół Przemysława Tytonia prowadził w Hamburgu, ale ostatecznie został bez punktów. Zwycięskiego gola dla Rothosen strzelił Johan Djourou.
O zwycięstwie gospodarzy zadecydował rzutem na taśmę Johan Djourou. Szwajcar wykończył dośrodkowanie Ilicevicia oraz zgranie Lasoggi i wprawił w euforię kibiców HSV. Stuttgartczycy znów rozegrali niezłe zawody, ale nie wywalczyli nawet punktu. W następnej kolejce będą mieć dogodną okazję do przełamania - domowy pojedynek z Eintrachtem.
Hamburger SV - VfB Stuttgart 3:2 (1:2)
0:1 - Ginczek 23'
1:1 - Ilicević 34'
1:2 - Ginczek 42'
2:2 - Lasogga 84'
3:2 - Djourou 89'
Składy:
HSV: Adler - Diekmeier, Djourou, Spahić, Ostrzolek - Ekdal, Jung, Holtby (58' Lasogga) - Gregoritsch (78' Mueller), Schipplock (66' Olić), Ilicević.
Stuttgart: Tytoń - Klein, Baumgartl, Insua, Hlousek - Didavi (86' Werner), Rupp (56' Schwaab), Gentner, Kostić (76' Gruezo) - Harnik, Ginczek.
Czerwona kartka: Klein /53' za drugą żółtą/ (Stuttgart).
Bundesliga: Polanski spudłował, Lewandowski trafił! Wygrana Bayernu mimo fatalnego początku