Górnik Łęczna zainaugurował przygotowania
Podopieczni Wojciecha Stawowego mieli długie, niemal dwumiesięczne urlopy. W tym czasie nie mogli skupiać się wyłącznie na wypoczynku, gdyż musieli wypełnić wskazówki trenera, m. in. odnośnie utrzymania odpowiedniej wagi.
W poniedziałkowe przedpołudnie piłkarze Górnika stawili się na pierwszym treningu. Nie zabrakło nikogo, także Jakuba Grzegorzewskiego, który od 1 lipca będzie piłkarzem Cracovii, a niewykluczone, że jeszcze zimą dołączy do drużyny Pasów. Z Burkina Faso na czas wrócił Prejuce Nakoulma.
Najpierw odbyło się ważenie. Choć nad zawodnikami nie ciążyło widmo kar finansowych, jak to zwykle bywa, to jednak wszyscy poważnie podeszli do swoich obowiązków - nikt nie miał zbędnych kilogramów.
Inauguracyjne zajęcia odbyły się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Trwały one niemal dwie godziny, a większość ćwiczeń przeprowadzano z piłkami. Zwieńczeniem treningu była gra wewnętrzna.
W bieżącym tygodniu Górnik będzie trenował raz dziennie. W weekend profesor Jan Chmura przeprowadzi badania wytrzymałościowo-szybkościowe. Łęcznianie będą szlifować formę na własnych obiektach do połowy przyszłego miesiąca. 16 lutego rozpoczną zgrupowanie w tureckim Side.
