Niemiecki piłkarz pokonał raka. Niebawem wróci na boisko

Materiały prasowe / Piłka nożna
Materiały prasowe / Piłka nożna

Benjamin Köhler wygrał walkę z nowotworem układu limfatycznego. Właśnie wrócił do treningów i za kilka miesięcy znów będzie mógł grać.

- To był wielki cios dla mnie i mojej rodziny - mówił na początku roku pomocnik Unionu Berlin, który ma za sobą 169 meczów w Bundeslidze. Szokującą wiadomość usłyszał tuż przed startem rundy rewanżowej niemieckiej drugiej ligi. Podczas obozu przygotowawczego rozegrał 55 minut w meczu z Łudogorcem Razgrad, a potem zniknął. Po zakończeniu spotkania musiał udać się do lekarza. Jego organizm odmówił posłuszeństwa - silne bóle brzucha nie pozwalały funkcjonować.

[ad=rectangle]

Diagnoza była bezlitosna: rak układu limfatycznego. Reakcja samego Köhlera pozwalała jednak wierzyć w sukces. Niemiecki piłkarz postanowił zmierzyć się z nowotworem. - Rzucam na szalę wszystkie siły. Będę walczył i możecie być pewni, że jeszcze się zobaczymy! - zapowiedział ponad pół roku temu Köhler, który mógł liczyć na wsparcie klubu. Prezydent Unionu Dirk Zingler natychmiast podjął decyzję o przedłużeniu wygasającego z końcem sezonu kontraktu. - Benjamin jest częścią klubu. Obiecuję, że zrobimy wszystko, co tylko będzie możliwe, by mu pomóc. Z całego serca pragnę, by znów był zdrowy - powiedział Zingler.

Siódemka na wewnętrzną siłę i szczęście

Wsparcia Köhlerowi udzielili także kibice i inni zawodnicy Unionu. Kilka dni po tym jak piłkarz musiał opuścić drużynę, koledzy na znak wsparcia założyli T-shirty z numerem siedem. Na trybunach pojawił się transparent z napisem "7 - to cyfra, która da ci pewność siebie i szczęście. Benny, walcz i wracaj!".

Właśnie wokół siódemki niemiecki drugoligowiec zbudował akcję mentalnego wsparcia. Ligowy mecz przeciwko VfL Bochum został przerwany w siódmej minucie. Piłkarze ściągnęli koszulki, by pokazać widniejący pod nimi numer. Na środku boiska pojawili się też rezerwowi, niemal wszyscy ludzie z kierownictwa Unionu i oczywiście sztab trenerski.

W jednym momencie z miejsc wstało około 18,5 tysiąca widzów. Rozległy się brawa, zaczęto też skandować nazwisko Köhlera, który patrząc na to wszystko, rozpłakał się. - Daliście mi dużo siły, energii i miłości. Nie da się opisać tego słowami, wasza pomoc będzie dla mnie bardzo ważna. Bóg jest wielki, będzie mi towarzyszył na tej drodze – mówił piłkarz, za którym murem stanęła również niemiecka federacja piłkarska, sędziowie oraz największa lokalna rywalka Unionu - Hertha BSC. Podczas wyjazdowego spotkania z Borussią Mönchengladbach fani zapewniali, że są razem z nim. "Berlin pozostaje silny. Walcz, Benny!" - głosił napis na jednej z ich flag.

Jeszcze zagra

Köhler potrzebował wsparcia, ale z najtrudniejszym musiał zmierzyć się sam. - Wierzyłem, że dam radę. Ale już pierwsza chemioterapia nie była zbyt przyjemna. Odczuwałem mocne efekty uboczne - mówił, rozpoczynając codzienne leczenie. Podczas niego towarzyszyła mu nadzieja na powrót do normalności. - Życie oglądałem tylko przez okno - wspominał na łamach "Kickera".

Przez jakiś czas nie opuszczał kliniki. Później zdecydował, że chce normalnie żyć. Zaczął regularnie spotykać się z przyjaciółmi i chadzać na mecze Unionu. Nie zamierzał pozostawać w zamknięciu. Założył fanpage, za pomocą którego utrzymywał kontakt z fanami. Pokazywał wszystkim, że się nie poddał; że walczy i zamierza wygrać. Chciał nieść nadzieję innym chorym.

Na szczęście rak nie był złośliwy i został wykryty błyskawicznie. Z każdą chemioterapią zmniejszano też dawki leku. Po ostatniej z nich okazało się, że choroba ustąpiła. W lipcu lekarze powiedzieli Köhlerowi, że musi jeszcze trochę odpocząć. Potem znów będzie mógł grać w piłkę.

Dziś organizm byłego piłkarza między innymi Eintrachtu Frankfurt czy 1. FC Kaiserslautern jest na tyle silny, by zawodnik mógł rozpocząć treningi. Ostatni tydzień sierpnia będzie dla Köhlera pamiętny - fizjoterapeuci rozpisali mu pierwszy plan. Na razie wolno mu delikatnie biegać. Czeka go drugie starcie z własnymi słabościami: powrót do normalnych zajęć piłkarskich. Już po zimowym okresie przygotowawczym powinniśmy zobaczyć Köhlera na boiskach 2. Bundesligi. - Moim celem jest możliwość ćwiczenia z pełnymi obciążeniami. Tak jak wszyscy koledzy. A potem znów będę mógł zagrać - mówił z radością. Jak obiecywał - do pełnej sprawności piłkarskiej jeszcze wróci. Widać nie rzuca słów na wiatr.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.