Po zakończeniu sezonu 2014/2015 władze Piasta Gliwice rozwiązały kontrakt z Rubenem Jurado. Przy Okrzei byli niezadowoleni z Hiszpana, dla którego minione rozgrywki rzeczywiście nie były udane - napastnik w dwudziestu czterech występach strzelił zaledwie cztery bramki. Dlatego też jego następny klub okazał się sporym zaskoczeniem. Jurado trafił bowiem do ASA Targu Mures, czyli obecnego wicemistrza Rumunii.
[ad=rectangle]
Snajper miał jednak problemy z regularną grą. Na boisku pojawił się zaledwie pięciokrotnie - cztery razy w lidze i raz w kwalifikacjach do Ligi Europy przeciwko francuskiemu AS Saint-Etienne. Jurado znalazł się również w kadrze ASA Targu Mures na spotkanie o Super Puchar Rumunii, który jego już były klub, zdobył w potyczce ze Steauą Bukareszt. Były gracz Piasta ma więc w swoim dorobku jedno trofeum.
29-latek długo nie zagrzał miejsca w Rumunii i po dwóch miesiącach od podpisania kontraktu ponownie zmienił klub. Tym razem Jurado trafił do hiszpańskiego Atletico Baleares. Drużyna ta występuje w Segunda Division B, czyli na trzecim poziomie rozgrywkowym.
Przypomnijmy, że Ruben Jurado występował w Piaście Gliwice przez cztery lata - począwszy od sezonu 2011/2012, kończąc na minionych rozgrywkach. W tym czasie rozegrał w Ekstraklasie osiemdziesiąt dziewięć spotkań, w których strzelił dwadzieścia pięć bramek. Razem z gliwiczanami wywalczył awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W I lidze zdobył dwanaście goli w dwudziestu sześciu występach.
W ASA Targu Mures pozostał Paweł Golański, który do Rumunii trafił latem z Korony Kielce.