Pomocnik Borussii przejdzie do Bayeru Leverkusen. To szansa dla Błaszczykowskiego?

Piłkarz Bayeru Leverkusen za 30 mln euro w Tottenhamie. "Ktoś mu chyba źle doradził"

W styczniu 2015 roku Bayer Leverkusen rywalizował z Borussią Dortmund o Kevina Kampla. Słoweniec z Red Bull Salzburg wybrał żółto-czarnych, którzy na jego pozyskanie przeznaczyli 12 mln euro. W zespole z Signal-Iduna Park 24-latek nie błyszczy - dotąd wziął udział w 19 meczach i nie zdobył jeszcze gola. Przeważnie pełni rolę rezerwowego.

Według niemieckich mediów od teraz Kampl będzie grał w Bayerze pod okiem swojego byłego szkoleniowca z Salzburga Rogera Schmidta. Kwota transferu powinna oscylować wokół 10 mln euro. Dortmundczycy stracą zatem na wszechstronnym pomocniku, ale nie tak dużo jak Aptekarze. Odnotujmy bowiem, że Kampl to... wychowanek Bayeru, który w 2011 roku został za bezcen oddany do VfL Osnabrueck.
[ad=rectangle]
Odejście Kampla może być równoznaczne z pozostaniem w Dortmundzie Jakuba Błaszczykowskiego. Pod nieobecność reprezentanta Słowenii "Kubie" łatwiej będzie dostać się do meczowej "18", co póki co jest głównym celem byłego kapitana polskiej kadry. Z drugiej strony wciąż korzystniejsze notowania od 29-latka ma młody Jonas Hofmann.