To był mecz numer 200 w Premier League Jose Mourinho. Zeszłotygodniowe zwycięstwo nad West Bromwich Albion (3:2) mogło nastrajać optymistycznie Portugalczyka, który w swojej karierze przegrał zaledwie jeden ligowy mecz na Stamford Bridge. Stało się to w kwietniu 2014 roku przeciwko Sunderlandowi.
[ad=rectangle]
Tymczasem w sobotę od pierwszych minut Crystal Palace pokazało, że nie przyjechało do mistrza Anglii bronić się przed własnym polem karnym.
Drugą połowę Orły rozpoczęły z przytupem i dopięły swego nieco po kwadransie od wznowienia gry. Bakary Sako wpisał się na listę strzelców. Gdy Radamel Falcao doprowadził do wyrównania wydawało się, że The Blues pójdą za ciosem. Tymczasem goście ponownie wyszli na prowadzenie i ostatecznie wygrali 2:1.
Mourinho nie mógł zatem świętować swojego dwusetnego meczu w Premier League zwycięstwem (dotychczas wygrał 137). To był także setny przed własną publicznością.