Lewandowski zadedykował gole żonie

Robert Lewandowski gole strzelane Gibraltarowi zadedykował swojej żonie Annie, która w poniedziałek obchodziła 27. urodziny.

- Już przed meczem wiedziałem, że jak uda mi się strzelić gola, to go jej zadedykuję - mówił po meczu kapitan reprezentacji Polski. W poniedziałek Lewandowski trafił do siatki dwa razy. Mógł nawet skompletować hat-tricka, bowiem był wyznaczony do rzutu karnego. Oddał go jednak Jakubowi Błaszczykowskiemu.

Jak mówił snajper reprezentacji Polski, w poniedziałek on i jego koledzy mogli przetestować wiele schematów gry. - Czasem grało się jak na treningu. Wiadomo, to był mecz oficjalny, ale chciało się strzelić jak najwięcej goli - komentował.

Z drugiej strony Lewandowski przyznawał, że dla niego nie ma znaczenia, kto konkretnie trafia do bramki. I to pomimo tego, że on sam jest liderem klasyfikacji strzelców eliminacji Euro 2016. Nasz kapitan ma na koncie 10 goli. - Najważniejszy jest awans. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie pojechali na mistrzostwa.

Polska wygrała z Gibraltarem 8:1 i na dwie kolejki przed końcem eliminacji zajmuje drugie miejsce. Drużyna Adama Nawałki traci do Niemców dwa punkty.

Jacek Stańczyk
Komentarze (2)
avatar
PABL0
8.09.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Oddał karnego Kubie udowadniając przy tym, że jest kapitanem ponad podziałami. Błaszczu z opaską nie chciał mu oddać jedenastki nawet w sparingu. Lewy, respect!!! 
Ziperro
8.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwa gole?:D Chyba pkty. ;)