John Terry: Dla Mourinho rzuciłbym się pod autobus

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

John Terry ostatnio nie imponuje formą, a w hicie z Manchesterem City został zdjęty z boiska już w przerwie. Mimo to doświadczony obrońca podkreślił swe przywiązanie do Jose Mourinho.

- To najlepszy menedżer, jakiego kiedykolwiek miałem. Dla niego mógłbym nawet rzucić się pod autobus - stwierdził kapitan Chelsea.

Dziennikarz Piers Morgan namawiał ostatnio Johna Terry'ego, by ten przeniósł się do Arsenalu. 34-latek zapewnił jednak, że to nie wchodzi w rachubę.

- Nie zrobię tego. Nie mógłbym grać w żadnym innym klubie Premier League niż Chelsea - rozwiał wątpliwości.

Nie wiadomo jednak, czy Terry'emu uda się zakończyć karierę w ekipie The Blues. Jego umowa wygasa 30 czerwca przyszłego roku, a początek sezonu ma kompletnie nieudany. W starciu z Manchesterem City (0:3) został zmieniony już w przerwie, zaś w następnym pojedynku z West Bromwich Albion (3:2) opuścił boisko w drugiej połowie z czerwoną kartką.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)