Bundesliga: Katastrofa Borussii Moenchengladbach, uczestnik LM rozbity przez HSV
Trzeci zespół minionego sezonu po czterech kolejkach ligowych ma zerowy dorobek punktowy. W piątkowym pojedynku Bundesligi na Borussia-Park Hamburger SV bez trudu pokonał Gladbach 3:0.
Dramat miejscowego zespołu zaczął się w 11. minucie, kiedy Tony Jantschke tak wycofywał piłkę do Yanna Sommera, że przejął ją Pierre-Michel Lasogga i z łatwością skierował do bramki. Napastnik skorzystał z prezentu otrzymanego od przeciwnika, a jeszcze przed przerwą podwyższył na 2:0. Tym razem Lasogga wygrał pojedynek powietrzny po dośrodkowaniu Ivo Ilicevicia z rzutu rożnego i nie dał szans bramkarzowi.
Wszelkich złudzeń podopiecznych Luciena Favre'a pozbawił na początku drugiej połowy Nicolai Mueller. Skrzydłowy HSV zgubił krycie po dalekim wykopie Jaroslava Drobnego i ze spokojem wygrał pojedynek z Sommerem. Fatalnie w tej sytuacji zachowała się cała defensywa Gladbach i było już po wszystkim. Co więcej, później hamburczycy byli bliżsi strzelenia czwartego gola, niż gospodarze zdobycia honorowej bramki.
Zero punktów i bilans goli 2:11 - z takim dorobkiem Gladbach przystąpią do wtorkowego pojedynku 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Sevillą FC. Kibice nie mogą być optymistami, a nic nie wskazuje na nagłą poprawę formy rewelacji minionego sezonu Bundesligi. HSV ma z kolei już 6 punktów i pnie się w górę tabeli.
Borussia M'gladbach - Hamburger SV 0:3 (0:2)
0:1 - Lasogga 11'
0:2 - Lasogga 44'
0:3 - Mueller 52'
Składy:
Gladbach: Sommer - Jantschke, Brouwers (55 Drmić), Stranzl (65' Dahoud), Wendt - Hahn, Korb, Nordtveit, Hazard - Stindl (55' Traore), Rafael.
HSV: Drobny - Diekmeier, Djourou (88' Cleber), Kacar, Ostrzolek - Hunt (81' Diaz), Ekdal - Ilicević, Holtby, Mueller (83' Gregoritsch) - Lasogga.
Żółte kartki: Jantschke, Dahoud (Gladbach) oraz Ekdal (HSV).
Sędzia: Tobias Welz.