Ligue 1: Kamil Grosicki wszedł z ławki i wypracował gola, Stade Rennes dogoniło PSG!

Kamil Grosicki po raz kolejny był tylko rezerwowym w Stade Rennes, ale nie przeszkodziło mu to w wypracowaniu gola, dzięki któremu jego zespół zremisował z Lille OSC i dogonił w tabeli Paris Saint-Germain.

Goście przeważali przez większą część spotkania, lecz udokumentowali to tylko jedną bramką, którą w 49. minucie zdobył Sofiane Boufal. 22-latek trafił do siatki strzałem w krótki róg po centrze Gadjiego Tallo.

Miejscowi grali w tym okresie słabo i trener Philippe Montanier zaczął sięgać po rezerwowych. W 69. minucie na boisku zameldował się Kamil Grosicki i już pięć minut później wypracował gola wyrównującego, dośrodkowując z lewego skrzydła do Giovanniego Sio. Ten zgrał piłkę do Paula-Georgesa Ntepa, który z najbliższej odległości wepchnął ją do siatki.

Egzekutor mógł odetchnąć z ulgą, bo zrehabilitował się w ten sposób za zmarnowanie chwilę wcześniej rzutu karnego. Został on podyktowany za faul Vincenta Enyeamy na Sio. Golkiper Lille otrzymał za to czerwoną kartkę, a strzał z "wapna" obronił zupełnie nierozgrzany Mike Maignan.

Więcej goli na Roazhon Park nie padło i mecz zakończył się remisem. Stade Rennes zrównało się liczbą punktów z Paris Saint-Germain, lecz pozostaje wiceliderem, bowiem ma gorszą różnicę bramek. Lille OSC jest aktualnie 10.

Stade Rennes - Lille OSC 1:1 (0:0)
0:1 - Sofiane Boufal 49'
1:1 - Paul Georges-Ntep 74'

Komentarze (3)
tomcys
19.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech on już lepiej zwija z tego Rennes. Jakby wszedł 80 min przy 0:2 i p**** hat-tricka kolejny mecz i tak zacząłby na ławie. Za to jakby się nazywał Cissoko albo Traore to by miał pierwszy p Czytaj całość
avatar
Jacek Urbański
19.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kamil powinien przemalować sobie skórę na brązowo....u żabojadów to najbardziej sie liczy!!! 
Karolek jest fenomenalny
19.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo GrOsik!!! Forma jest co przełoży się na mecze eliminacji MŚ - BRAWO!