W marcu ubiegłego roku, jeden z najlepszych piłkarzy w historii brazylijskiego futbolu ogłosił zakończenie piłkarskiej kariery. W czerwcu 43-letni Rivaldo postanowił jednak wrócić na boisko w barwach klubu Mogi Mirim, którego był właścicielem.
Dwa miesiące później Brazylijczyk jednak zmienił zdanie. Problemy z kolanem zmusiły go do ostatecznego zakończenia kariery. Zanim oficjalnie pożegnał się z futbolem zdążył jeszcze zagrać w jednym meczu ze swoim synem Rivaldinho.
W piątek były gwiazdor Barcelony przeszedł operację prawego kolana. Rivaldo opublikował na Instagramie swoje zdjęcia, informując, że zabieg się udał. Jednocześnie, na jednym ze zdjęć pochwalił się makabryczną blizną.