Reprezentant Polski po raz drugi z rzędu znalazł się poza "11" swojej drużyny, a do gry wszedł w 71. minucie, zmieniając Igora Lebiedenkę. 10 minut po wejściu na boisko Rybus ustalił wynik spotkania na 4:1 dla Tereka. Polak pokonał bramkarza rywali płaskim uderzeniem niemal z zerowego kąta po prostopadłym podaniu Ismaila Aissatiego. Chwilę przed nim gola na 3:1 zdobył znany z gry w Lechii Gdańsk i Lechu Poznań Zaur Sadajew.
To ósmy ligowy występ Rybusa w sezonie 2015/2016. Na dorobek 26-letniego skrzydłowego składają się dwie bramki i jedna asysta.
Poza kadrą Tereka na spotkanie znalazł się Marcin Komorowski, który przechodzi rehabilitację po operacji ścięgna Achillesa.
Po dziewięciu kolejkach Terek ma na koncie 12 punktów i zajmuje 8. miejsce w tabeli rosyjskiej ekstraklasy.
Terek Grozny - FK Ufa 4:1 (2:0)
1:0 - Mauricio (k.) 10'
2:0 - Mauricio 36'
2:1 - Igboun (k.) 69'
3:1 - Sadajew 79'
4:1 - Rybus 81'