Według żurnalistów brytyjskiej stacji telewizyjnej SkySports Artur Boruc zasłużył na słabą notę "pięć" (skala 1-10, wyjściowa 6). Żaden piłkarz obu drużyn nie został oceniony tak słabo.
Ledwie "dwójkę" (skala 1-5, wyjściowa 3) otrzymał od dziennikarzy portalu goal.com. Tylko Nathan Ake z Watfordu dostał taką samą ocenę.
Polak zawalił przy golu dla Szerszeni. Przy wyprowadzaniu piłki z własnego pola karnego podał wprost pod nogi Odion Ighalo, który następnie położył na murawę Boruca i skierował futbolówkę do pustej bramki.
Pojedynek zakończył się remisem 1:1, a Bournemouth pięć minut przed końcem nie wykorzystało rzutu karnego.
#dziejesiewsporcie: wszedł z ławki i błyskawicznie zdobył gola