Sytuacja obu drużyn w ligowej tabeli jest diametralnie inna. Górnik Zabrze w dziesięciu spotkaniach zdobył zaledwie 6 punktów i w ligowej tabeli sklasyfikowany jest na 15. miejscu. Z kolei Legia Warszawa wywalczyła do tej pory 16 punktów, co daje jej trzecią lokatę. W przypadku porażki na Śląsku strata Legionistów do liderującego Piasta Gliwice będzie wynosiła już 11 "oczek".
Inna jest również atmosfera w Górniku i Legii. Zabrzanie są podbudowani ostatnimi wynikami w Ekstraklasie: zwycięstwem nad Śląskiem Wrocław i wyjazdowym remisem z Lechem Poznań. Z kolei w Warszawie od kilku dni mówi się o zwolnieniu Henninga Berga. - Plotki o zmianie trenera? Myślę, że nikogo z nas to nie dekoncentruje i nie dekoncentrowało przed meczem z Napoli. Oczywiście czytamy prasę, wiemy o tych spekulacjach, ale póki co trenuje nas Henning Berg i skupiamy się tylko na swojej grze. Nie zwracamy uwagi na plotki - przyznał Ondrej Duda.
Mecz w Zabrzu może być dla Berga pożegnaniem z Legią. Włodarze warszawskiego zespołu nie są do końca zadowoleni z wyników osiąganych przez drużynę, a także z prezentowanego przez nią stylu. Strata punktów w Zabrzu może tylko przyśpieszyć decyzję o zwolnieniu Norwega, która wydaje się nieunikniona.
Spotkanie z Legią wywołuje u zabrzan dodatkowe pokłady motywacji. Wszak pod koniec zeszłego roku piłkarze warszawskiej drużyny o stratę mistrzostwa Polski obwiniali właśnie... Górnika. - Ze swojej strony zawsze podchodzę do spotkań tak samo, obojętnie czy to będzie Legia czy inny zespół. Nie chciałbym dopuścić do sytuacji, że musielibyśmy gonić wynik. Jesteśmy przygotowani do tego, by Legię zaskoczyć, żebyśmy to my grali spokojnie, a oni się męczyli - powiedział Mariusza Przybylskiego.
Niedzielne starcie będzie ważne również dla Leszka Ojrzyńskiego. 43-latek swoją trenerską karierę zaczynał właśnie w Legii, gdzie prowadził grupy młodzieżowe. - Dla mnie to jest szczególne wydarzenie i bardzo wielka satysfakcja, gdy się zapracuje na zwycięstwo z Legią. Z racji tego, że oni są faworytem, to zawsze człowiek chce utrzeć im nosa. Zawsze ta wygrana smakuje inaczej - stwierdził Ojrzyński, którego drużyny wygrały wszystkie cztery domowe mecze przeciwko Legii.
Szkoleniowiec Górnika zdaje sobie sprawę z tego, że jego zespół czeka niezwykle trudne zadanie. - Legia przyjedzie zmotywowana, by się odbić. To są zawodnicy, którym coś chodzi po głowie, ale wyjdą na boisko i postarają się zapomnieć o wewnętrznych problemach. To ich zmotywuje do tego, by pokazać, że są na dobrej drodze, a na rynku krajowym są prawie najlepsi. Każda strata punktów, przy tym co prezentuje Piast, może oznaczać, że dla Legii będzie gorąco. To jest jednak ich problem - przyznał trener Górnika.
Górnik Zabrze - Legia Warszawa / nd. 04.10.2015, godz. 15:30.
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Paweł Widanow, Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kosznik, Łukasz Madej, Robert Jeż, Aleksander Kwiek, Adam Dźwigała, Roman Gergel, Maciej Korzym.
Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Michał Pazdan, Bartosz Bereszyński, Guilherme, Dominik Furman, Stojan Vranjes, Michał Kucharczyk, Aleksandar Prijović, Nemanja Nikolić
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Wyślij SMS o treści PILKA.LEGIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Wyślij SMS o treści PILKA.LEGIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Czerczesow zastąpi Berga? Były zawodnik Tereka: To bardzo wymagający, ale sprawiedliwy trener