Borussia przegrała, ale Aubameyang nie zwalnia tempa i również bije rekordy Bundesligi

Pierre-Emerick Aubameyang nie ma na koncie tylu goli co Robert Lewandowski i nie strzela z taką częstotliwością, ale jego wyczyn również zasługuje na wyróżnienie.

Borussia Dortmund doznała w niedzielę pierwszej porażki pod wodzą Thomasa Tuchela i wydaje się, że straciła impet z początku rozgrywek. Pierre-Emerick Aubameyang nie zamierza jednak zwalniać tempa - Gabończyk wpisał się na listę strzelców w 10. kolejnym meczu ligowym swojego zespołu!

"Auba" niesamowitą serię rozpoczął w 33. serii gier poprzedniego sezonu, kiedy pokonał golkipera VfL Wolfsburg. Zazwyczaj trafia tylko raz, ale przeciwko Hannoverowi 96 i SV Darmstadt 98 zdobył po dwie bramki. Na Allianz Arena ze strzeleniem gola nie miał problemów, ponieważ tylko dopełnił formalności po świetnym podaniu Gonzalo Castro.

Aubameyang zdobywając bramki w 10. kolejnych spotkaniach ligowych żółto-czarnych, wyrównał rekord Bundesligi, który w 1984 roku ustanowił Klaus Allofs. Występujący wówczas w 1.FC Koeln napastnik strzelił wówczas w 10 pojedynkach 14 goli - również na przełomie dwóch sezonów.

Co ciekawe, w edycji 2012/2013 Robert Lewandowski nie przestawał trafiać przez 12 kolejnych występów w Bundeslidze. Jego wynik nie jest jednak uwzględniany, ponieważ w międzyczasie przez dwie kolejki pauzował za czerwoną kartkę.

Aubameyang przed szansą pobicia rekordu Allofsa stanie 16 października, kiedy Borussia zmierzy się w 9. kolejce z 1.FSV Mainz.

Strzelecka seria napastnika Borussii Dortmund:

Rywal i wynikLiczba goli
Wolfsburg (1:2) 1
Werder (3:2) 1
Gladbach (4:0) 1
Ingolstadt (4:0) 1
Hertha (3:1) 1
Hannover (4:2) 2
Bayer (3:0) 1
Hoffenheim (1:1) 1
Darmstadt (2:2) 2
Bayern (1:5) 1
Źródło artykułu: