Losy obecnego znaku warszawskiego klubu to kwestia, która w środowisku kibicowskim wzbudza wyjątkowo dużo emocji. Przypomnijmy, że od maja 2007 roku na meczowych koszulkach widnieje czarna tarcza z białą elką po środku. Natomiast wcześniej piłkarze nosili na oficjalnych trykotach jeszcze inny znak - białe kółko z czarną literą.
Teraz działacze zamierzają wykorzystywać najbardziej popularne logo, jakie stołeczny klub wykorzystywał w swojej bogatej historii - biało-zieloną tarczę z czerwonym paskiem oraz literą "L" w kółeczku. Za kilka miesięcy na rynku ma pojawić się seria pamiątek z tym znakiem. - To salomonowe wyjście, bo wybór pozostawimy już naszym fanom. Niech sami zadecydują, jakiego loga chcą na szalikach i z którym wolą się identyfikować - wyjaśnia członek rady nadzorczej KP Legia, Paweł Kosmala.
Jeśli częściowy powrót do kolorowego znaku spotka się z pozytywnym odbiorem wśród fanów, niewykluczone, że w przyszłości powróci również na koszulki.
na Instagramie 
na Facebooku 
