Przez znaczną część czwartkowego meczu warunki dyktowała reprezentacja Polski U-21. Choć Izrael rzadko atakował, to w 42. minucie perfekcyjnie rozegrał rzut rożny i objął prowadzenie, wprawiając ponad ośmiotysięczną publiczność w osłupienie. - Moim zdaniem, zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie, co potwierdzał korzystny dla nas wynik - ocenia trener reprezentacji Izraela Ariel Banado.
Polacy nie załamali się i w drugiej połowie zdeklasowali rywala. Biało-Czerwoni w ciągu niespełna kwadransa doprowadzili do wyniku 3:1, a później mieli jeszcze kilka szans, by podwyższyć rezultat. - Dokonałem kilku zmian i popełniliśmy trochę błędów w defensywie w drugiej połowie. Polska zadała nam trzy ciosy. Rywale zagrali lepiej w drugiej połowie i zasłużenie wygrali - przyznaje selekcjoner.
Reprezentacja Polski wywarła dobre wrażenie na trenerze młodzieżowej reprezentacji Izraela. Jego zdaniem, nasza kadra powalczy o wysokie cele podczas Mistrzostw Europy U-21, które w 2017 roku odbędą się nad Wisłą. - Polska ma wielu wartościowych zawodników. Macie dobry zespół, który stać na duży sukces w Mistrzostwach Europy - podkreśla Banado.
#dziejesiewsporcie: gol z połowy boiska