Pep Guardiola znów będzie miał ból głowy? Wkrótce tylko dwóch nieobecnych w Bayernie

Kontuzje z pewnością nie pomagają Bayernowi Monachium, ale ułatwiają podejmowanie decyzji personalnych Pepowi Guardioli. W najbliższym czasie trener znów będzie miał duże pole manewru.

Niedawno trener narzekał, że ma do dyspozycji tylko 13 zawodników występujących w polu. Sytuacja kadrowo szybko się poprawiła i przeciwko 1.FC Koeln będą mogli zagrać Jan Kirchhoff, Holger Badstuber, Kingsley Coman oraz Arjen Robben, choć od pierwszego gwizdka na boisku żaden z nich nie pojawi się na boisku. - Szanse na występ w sobotę wyglądają nieźle - przyznaje optymistycznie Holender.

W najbliższym tygodniu treningi z drużyną powinni rozpocząć Sebastian Rode i Mehdi Benatia. Problemy zdrowotne, z jakimi się zmagali, nie były zbyt poważne, zatem szybko powinni dojść do optymalnej dyspozycji, a wtedy Pep Guardiola ponownie będzie brał ich pod uwagę przy ustalaniu składu.

Jeśli zatem zawodnicy Bayernu Monachium unikną dalszych urazów, od początku listopada wyłączeni z gry będą tylko dwaj gracze: Franck Ribery oraz Mario Goetze. Niemiec w tej rundzie już nie zagra, natomiast Francuz intensywnie pracuje nad powrotem na boisko. Wznowił treningi, ale jedne z zajęć musiał przerwać. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższym miesiącu zagrał w meczu Bayernu o stawkę.

Ciekawie zapowiada się nie tylko rywalizacja Robbena z Comanem, ale także walka o miejsce u boku Jerome'a Boatenga na środku obrony. Kandydują oczywiście Badstuber i Benatia, ale także Javi Martinez i David Alaba, który sprawdza się w roli stopera.

"Legia Mistrzów. 20 lat minęło...". Legia - Blackburn Rovers (odc. 5)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)