- Dowiedzieliśmy się o tym pierwsi, w szatni tuż po meczu. Trener czuje się odpowiedzialny za wyniki, a te ostatnio są tragiczne. Nie chce komentować na gorąco bo to jego decyzja, ale myślę, że będzie jeszcze z nami długo pracował - powiedział Bartłomiej Drągowski.
Młody golkiper Jagiellonii nie ukrywał jednak, że problem w zespole jest, tylko brakuje pomysłu na poprawę. Źle wygląda zwłaszcza postawa w defensywie, ale powodów takiego stanu rzeczy nikt nie potrafi podać.
- Nie umiem odpowiedzieć na pytanie dlaczego gramy tak słabo i chyba nikt w drużynie tego nie wie. Minie trochę czasu zanim sami sobie odpowiemy co się dzieje, mam jednak nadzieję, że uporamy się z problemem dość szybko.
Domowe spotkanie z Białą Gwiazdą było czwartą z rzędu porażką żółto-czerwonych i trzecim meczem w którym rywal zaaplikował Jagiellonii minimum 3 gole.
Duda: nie interesuje mnie opinia mediów
{"id":"","title":""}