KGHM Zagłębie Lubin w środowym spotkaniu nie wykorzystało dobrych okazji strzeleckich. Kolejorz rywala pokonał skromnie - jedynego gola w 81. minucie zdobył Paulus Arajuuri.
- W pierwszej części meczu Zagłębie stworzyło sobie więcej okazji do strzelenia gola, W drugiej odsłonie spotkanie się wyrównało i równie dobrze, bramki mogły paść po obu stronach. Dla nas to dobry wynik osiągnięty na wyjeździe i dobry prognostyk przed rewanżem - mówił po meczu Jan Urban.
Trener Zagłębia przyznał, że wiele zależeć będzie od rewanżowego spotkania. - Byliśmy świadkami dobrego meczu, z dobrym tempem gry i z wymianą ciosów. Ostatnio los nas doświadcza, bo nie zasługujemy na takie wyniki, a w takich meczach detale decydują o końcowym wyniku. My w tych detalach polegliśmy, ale to dopiero pierwsza połowa Pucharu Polski, druga 19 listopada w Poznaniu. Chcemy kontynuować to, co pokazujemy w ostatnich spotkaniach - stwierdził Piotr Stokowiec.
Źródło: zaglebie.com
na Instagramie 
na Facebooku 
